Oczami Violett
____________________
Jest godzina ee.. yy.. chyba około 2 ,a ja podpieram ścianę. Po akcji z Harrym i KT, Lou przyszedł do mnie postał chwilkę i nawet nie zauważyłam kiedy zniknął. Nie ma go juz chyba od godziny !
Głośna muzyka była aż zabójcza. Uszy mnie rozbolały. Spuściłam głowę i spojrzalam do czerwonego plastikowego kubka w, którym znajdował się alkohol. Upiłam łyk.
Gdzie jest Louis? Zaczęłam się rozglądać po pomieszczeniu. Przy wejściu do kuchni zauważyłam jego charakterystyczną kurtkę. Ruszyłam w jego kierunku. Przeciskałam się pomiędzy spoconymi ciałami ledwo trzymających się na nogach nastolatków. Już widziałam go całego od stóp do głów. I wtedy pękło mi serce. Poczułam się jak szmata, która służy tylko do jednego.
Gdzie jest Louis? Zaczęłam się rozglądać po pomieszczeniu. Przy wejściu do kuchni zauważyłam jego charakterystyczną kurtkę. Ruszyłam w jego kierunku. Przeciskałam się pomiędzy spoconymi ciałami ledwo trzymających się na nogach nastolatków. Już widziałam go całego od stóp do głów. I wtedy pękło mi serce. Poczułam się jak szmata, która służy tylko do jednego.
W tym momencie istniałam tylko ja, on i tak sucz z którą się lizał. Wszystko w okół ucichło. Muzyka, która sekundę wcześniej mogła odebrać ci słuch była ledwo słyszalna. Moje nogi poniosło w ich stronę. Już miałam szarpnąć tego debila i zdzielić w twarz ale nie wytrzymałam, rozpłakałam się i pobiegłam na górę. Minęłam w korytarzu moją przyjaciółkę.Wpadłam do pokoju, trzasnęłam głośno drzwiami. Rzuciłam się na łóżko z rykiem. Wtuliłam sie w swojego miśka.
JAK MOGŁAM BYĆ TAKA NAIWNA ! MYŚLAŁAM ŻE ON MNIE KOCHA Ale widocznie się myliłam.
-F*ck!!! Kurwa!! co za huj !!! Aaaaaaa.. !!!!!!
I uszły ze mnie emocje.
Wstałam z łóżka. Powolnym krokiem ruszyłam do lustra. Aż odskoczyłam widząc swoje odbicie. Usiadłam przed nim nie mogąc oderwać od swojego odbicia wzroku. Co ze mną nie tak ?!
Do uszu dobiegło mnie pukanie do drzwi. Automatycznie się odwróciłam. Emily usiadła koło mnie.
-Nie płacz.. proszę ..-przetarła mi łzy-bo rozmażesz dzieło KT- delikatny uśmiech zagościł na mojej twarzy na sekundę po czym zniknął.
Spuściłam głowę. Jedna mała łza spłynęła po moim policzku i skapnęła na udo.
-Ej.. nie płacz on na to nie zasługuje. Nie jest wart wylewania tylu łez. -podniosła mój podbródek by spojrzeć mi głęboko w oczy-każda łza jest bezcenna, trzeba o nie dbać i nie wylewać ich z byle powodu i przez jakiegoś pieprzonego dupka, który traktuje cię jak szmatę
-Ale skąd ty ..-nie zdążyłam dokończyć bo mi przerwała
-Widziałam go, a z resztą widział cię jak wybiegłaś na górę, pobiegł za tobą chciał już biec przez korytarz ale machnął ręką i poszedł sobie.
-Co? To nie możliwe ?! Jak? Czemu ?-
Spuściłam głowę. Jedna mała łza spłynęła po moim policzku i skapnęła na udo.
-Ej.. nie płacz on na to nie zasługuje. Nie jest wart wylewania tylu łez. -podniosła mój podbródek by spojrzeć mi głęboko w oczy-każda łza jest bezcenna, trzeba o nie dbać i nie wylewać ich z byle powodu i przez jakiegoś pieprzonego dupka, który traktuje cię jak szmatę
-Ale skąd ty ..-nie zdążyłam dokończyć bo mi przerwała
-Widziałam go, a z resztą widział cię jak wybiegłaś na górę, pobiegł za tobą chciał już biec przez korytarz ale machnął ręką i poszedł sobie.
-Co? To nie możliwe ?! Jak? Czemu ?-
nie mogę w to uwierzyć ..-to było jakby ktoś właśnie w ty momencie rozciął mi klatkę piersiową i wyrwał z niej serce bez żadnych skrupułów- Czemu to tak boli ?
Emily przytuliła mnie przy czym zataczała niewidzialne dla oka kółka na mojej głowie. Łzy płynęły mi strumieniami. Ból który czuję nie da się określić. Siedziałyśmy tak dłuższy czas nawet nie zauważyłam kiedy zasnęłam.
~*~
Obudziły mnie promienie słońca wpadające do pokoju poprzez lekko rozsunięte zasłony. Przeciągnęłam się i usiadłam. Rozglądnęłam się po pokoju i zauważyłam, że nie jestem sama koło mnie słodko spała sobie Emily.Wyśliznęłam się z łóżka i udałam się do łazienki przy okazji zabierając niezbędne rzeczy.
----------------------------
hejka :D
przepraszam że tak długo nie pisałam teraz postaram się częściej dodawać rozdziały :P
strasznie krótki wiem :C
może dodam następny dzisiaj :P zobaczymy ;)
czytasz = komentujesz
Mam prośbę :P
Jak pewnie zauważyliście na pasku z boku znajduje się malutke głosowanie i proszę, proszę oddajcie głos na waszą ulubioną parę ;D jeżeli nd dużo głosów to może zrb następną xd hahhhahaa
ok ..
papa :* misie :D
KC
Justi Styles :*
----------------------------
hejka :D
przepraszam że tak długo nie pisałam teraz postaram się częściej dodawać rozdziały :P
strasznie krótki wiem :C
może dodam następny dzisiaj :P zobaczymy ;)
czytasz = komentujesz
Mam prośbę :P
Jak pewnie zauważyliście na pasku z boku znajduje się malutke głosowanie i proszę, proszę oddajcie głos na waszą ulubioną parę ;D jeżeli nd dużo głosów to może zrb następną xd hahhhahaa
ok ..
papa :* misie :D
KC
Justi Styles :*
2 komentarze:
Ja Cię dziewczyno kocham !!! <3 te twoje zapowiedzi !!! BOSKIE !!! ;** <3
Fajny rozdzial wreszcie dodalas i mam nadzieje ze bd dodawala czesciej xP ;*
Prześlij komentarz